Ślub Karoliny i Wojtka

Witajcie!

Ten weekend to była prawdziwa jazda bez trzymanki - w lipcu odezwała się do mnie Karolina, wybierając mnie do przygotowania bukietu, akcesoriów kwiatowych oraz dekoracji na swój ślub i wesele. Wybrana była kolorystyka i ogólny styl całości, niebawem spotkałyśmy się dogadując szczegóły a w międzyczasie wymieniłyśmy również sporo e-maili, ponieważ naprawdę było nad czym dyskutować. :)

Zaczęło się właściwie już w poniedziałek, od tworzenia zamówienia na kwiaty później kolejne zakupy i wreszcie przyszedł czwartek 21.08, który zapamiętam jaką najdłuższy mój florystyczny dzień (dłuższy nawet od przygotowań przed Plenerową Wystawą Florystyczną w maju) - pobudka o 5.30, pójście spać o 2.00 dnia kolejnego (...a od 7.00 już byłam na posterunku rzeźbiąc dodatki do bukietu ślubnego) :D W tym czasie powstała dekoracja na ślub na powietrzu (moje modły o pogodę chyba przyniosły rezultat, bo zapowiadany deszcz nie pojawił się ani dzień przed ani w dniu uroczystości) - kwiatowe przystrojenie zielonego łuku z pnącą wisterią, przy którym Para Młoda składała przysięgę małżeńską oraz osiem dekoracji stojących wzdłuż drogi do niego a także kompozycje na stół weselny w liczbie dziewięciu dużych i sześciu malutkich. Jak widać pracy było więcej niż sporo - na miejsce uroczystości zajechałyśmy wioząc materiały i część "gotowców" z moją dzielną najlepszą na świecie Pomocą (moją Mamą oczywiście! :*) samochodem bagażowym (pozdrawiamy Pana Wojtka! :) ) i pracowałyśmy do ciemnej nocy - tutaj pozdrowienia i podziękowania dla pań z Dworku Hetmańskiego za drabinę (źle oceniłam swój wzrost i gdyby nie ta drabina pewnie wybiłabym sobie parę zębów spadając z wiadra które służyło mi za podest) i cierpliwość. :)

Niestety tempo narzucone przez totalny brak czasu oraz zapadający już niestety coraz szybciej zmrok sprawiły, że... nie mam ani jednego zdjęcia dekoracji weselnych. Nic straconego jednak - Panna Młoda obiecała się podzielić zdjęciami z uroczystości, także wystarczy cierpliwie poczekać. Tymczasem dzisiaj chciałam Wam zaprezentować bukiet ślubny oraz kwiatowy grzebień do włosów Karoliny, przypinkę do butonierki dla Wojtka a także bransoletki dla pań Świadkowych.

Nowożeńcom - Karolinie i Wojtkowi dziękuję za powierzenie mi ukwiecenia ich ślubu i wesela, ponieważ była to przyjemność - bardzo męcząca, ale nie ważne - ważne, że udało się zrealizować wizję. :) Najlepsze życzenia dla Was! 

Multikolorowy bukiet ślubny - okazały słonecznik, mini gerbery, goździki gałązkowe, róże, kraspedia, dalie, chryzantemy Santini, zatrwian, rozchodnik, jeżyny i zielone przybranie z pędu winobluszczu, trawy niedźwiedziej, salalu i lederu:






Cały zestaw dodatków:


Przypinka do butonierki dla Pana Młodego - bukiet ślubny Karoliny w miniaturze, z oczywistych względów z wyłączeniem tych największych elementów.


Bransoletki kwiatowe dla pań Świadkowych:


Grzebień do włosów dla Panny Młodej:


1 komentarz:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...